Jeśli lubicie koktajle gorąco polecam ten film. Weźmy odrobinę z baśni znanych nam braci, dodajmy do tego szczyptę humoru Terry'ego Gilliama, podlejmy kieliszeczkiem horroru i otrzymamy wybuchową mieszankę, bawiącą nas konwencją, scenografią i rozmachem. Zapraszam do kin - wypijcie do dna!