To jeden z moich ulubionych filmów. NIe samowicie zmysłowy i z każdą chwilą coraz
bardziej wciągający. Bohaterowie idealnie odwzorowali swoje postacie. Historia, zapewne
jedna z wielu, ale przedstawiona w sposób fascynujacy. Prawde powiedziawszy we mnie
ten film wywoływał takie emocje, że jak Diane pije z Martinezem kawę sama musiałam
sobie zrobic :)