Po obejrzeniu tego filmu odechciało mi się wszelkich form romansu.Ku przestrodze!
Wiadomo bylo, że tak się to skończy. Zawsze się tak romanse kończą. Wieczne życie w kłamstwie? Napewno nie dla mnie. Tak więc mnie nawet się nie 'zachciewało' romansów, nie mówiąc już o tym, że mi się 'odechciało' ;)