niestety ten film to tylko ambitna próba przedstawienia do końca nie wiadomo czego.
Alez oczywiscie,ze wiadomo.Ktos kto jarzy temat bedzie wiedzial o co chodzi w tym filmie.Spróbuj sie zastanowic nad "trumną" to moze Cie to naprowadzi na sens .
Nad niczym się nie "zastanawiaj", jak to z pouczającym zacięciem tajemniczo sugeruje nasz współrozmówca, a po prostu przeczytaj książkę pana Roberta Monroe "Podróże poza ciałem". Lub przynajmniej wejdź na stronę "Robert Monroe" w Wikipedii. Polecam - i pozdrawiam:)
Dopiero obejrzałem film, chociaż miałem go od dawna w swojej "poczekalni", a w zasadzie nowych tematów nie ma. Szkoda, że jest mało popularny, ale możliwe, że jest jednak zbyt hermetyczny. Autorka tematu nie wie o czym to było i po co, a faktycznie jakby spojrzeć na to przez pryzmat tematu o którym piszesz łatwiej jest fabułę wytłumaczyć. Ja mimo tego - tzn. braku wiedzy i domysłów z zaintrygowaniem film oglądałem (tutaj różnię się od szeregu znużonych, dla których były to dwie zmarnowane godziny) i traktowałem, jako opowieść inicjacyjną. W końcu film nie tyle jest wypełniony symbolami (co istotnie jest faktem), co obserwacjami ludzkiego życia. Tal sprowadzonymi do pigułki. Drażnić może jedynie zabarwienie feministyczne, ale też jest to konsekwencja autorki filmu. Co ciekawe, prywatnie żony Noe z którym współstworzyła "Enter the void", który z podróżowaniem poza ciałem też ma wiele wspólnego. Dla mnie "Innocence" może nie do końca jest udane, ale w pewnych momentach wydało mi się naprawdę dobre i ciekawe, zarówno w kwestii wizualnej, jak i ogólnej koncepcji na kino.
Jak dla mnie to film jest średni , choć pewien klimat posiada , może ten film odebrałem w ten sposób , bo prędzej obejrzałem film o bardzo podobnej tematyce nagranym rok później [2005 r.] a jak dla mnie dużo lepszy. Więc polecam i raczej się nie zawiedziesz.
http://www.filmweb.pl/film/The+Fine+Art+of+Love%3A+Mine+Ha-Ha-2005-208342
masz rację, ja to w ogóle zrozumiałam go na opak, lol mi się wydawało, że oni wystawiają te dzieci na sprzedaż dla mężczyzn lol, eee nic nie rozumiem z tego filmu... mógłby mi ktoś wyjaśnić ...
racja, ja nic nie zrozumiałam, pierw myślałam, że oni te dziewczynki sprzedają facetom...