http://movieweb.com/expendables-reunion-video-stallone-schwarzenegger-lundgren/
-----
http://www.instagram.com/p/B0bcdpjpRnT/
Bohaterowie służą w oddziale w Wietnamie. Pochodzą z roznych miejsc. Poznają się na akcji.
To by było ciekawe
Stallone,Schwarzenegger,Willis,Rourke,Statham,Lundgren,Crews,Couture,Li,Ford,Sni pes,Banderas,Seagal,Cage,Chan,Travolta,Mr. T,Richard Dean Anderson,Hulk Hogan.
Skusiłem się na maraton do Kina Niezniszczalni 1,2,3,4. Kilka lat temu obejrzałem pierwsze trzy filmy i tym razem w kinie też dobrze mi się je oglądało. Niestety Niezniszczalny 4 to totalna pomyłka. Komputerowe efekty, słaba fabuła, całkowicie płytki i drętwy 50 cent. Megan Foxx po operacjach twarz ponaciągana,...
więcejWielki zawód. Liczyłam, jak pewnie wszyscy fani tej franczyzy, na powrót humoru i klimatu starych dobrych akcyjniaków, z dwiema wisienkami na torcie pod postacią Iko Uwaisa i Tony'ego Jaa, a dostałam niestrawny gniot. Nie chce mi się nawet rozpisywać o wadach, bo wszyscy przede mną dawno to zrobili. Nie wiem, co się tu...
więcej
Pastisz czy nie, kino kategorii B i to tak z lat 90-dziesiatych ( efekty specjalne ) bo przecież nie każda nisko budżetówka musi być beznadziejna a ta taka niestety jest, tylko fajnych aktorów szkoda do takiego chłamu, film tak głupi ( absurdalny ) że aż chwilami śmieszny...
...niestety zły. Na tak wielu poziomach. Kiepskie cgi, scenariusz pisany na kolanie, kiepskie onelinery, drewniane skrzynie zatrzymujące pociski, latające, strzelające motocykle, drętwe dialogi... Można tak wymieniać bez końca. Jedna gwiazdka za Megan, druga za Tonego Jaa. Reszta do zapomnienia.
Trochę mockbuster, trochę parodia Brazzers. Zero budowana napięcia, fetyszyzowanie kobiet, niesmaczny, dziaderski, fatalne efekty, montaż. Lubiłem serię.
To gówno jest gorsze niż najsłabsze filmy klasy b z przełomu lat 80 i 90-tych. Efekty specjalne robione na kalkulatorze, fabuła absurdalna, scenariusz nie istnieje, gra aktorska... jaka gra? Wąsaty wujek na weselu o trzeciej nad ranem bywa śmieszniejszy niż żarty w tym filmie.
Naprawdę lubię pierwszą część. Druga...