Ocena taka, a nie inna, bo jest to jedna z niewielu komedii romantycznych w których nie bierze się widza pod włos. Jest dojrzała kobieta z dzieckiem i młody facet, który nie jest typem uwielbianym przez nastolatki, czyli bosko zbudowany, śliczna buźka i zgrywający twardziela o gołębim sercu... a mimo to historia jest świetna w odbiorze i przyjemna dla oka. Elementy komedii zostały zachowane, więc wszystko OK. Film zdecydowanie NIE dla PoKeMoNiastych nastolatek... może się im spodoba, ale czy coś z tego zrozumieją...?
Zgadzam się w zupełności z Tobą. Ten film to świetna komedia romantyczna, niestety PoKeMoNiAsTe nastolatki wielbicielki Hanny Montany nie będą tego samego zdania bo to film za wysokich lotów dla nich :))
Nie uważam się za PoKeMoNiAsTą nastolatkę, a mam lat paręnaście... i film mi się nie podobał. Faktem jest, że nie lubię komedii romantycznych (wyjątkiem jest 'The Holiday'), ale ta jakoś szczególnie nie przypadła mi do gustu. Czemu? Film przewidywalny, kiepskie role (nawet Pfeiffer nie wypadła tu najlepiej), drażniący wstęp (Matka Natura, wtf?!) i ogólnie cięzko znaleźć mi jakiekolwiek plusy tego filmu. O, mam chyba jeden! Piosenka będąca motywem przewodnim, 'White Town - Your Woman'. :)
Nie chciałam nikogo obrazić. Chodzi mi o typy dziewczyn, które nie potrafią uzasadnić swojego wyboru nisko oceniając ten film a zaglądając w ich profile - typy Hanny Montany.
Film może się nie podobać a może się podobać, ile ludzi - tyle zdań.
Pozdrawiam.
... a Ja mam odmienne zdanie i uważam, że ten film w większości spodoba się osobom lubiacym produkcje typu Hanny Montany, American Pie i wielu innych takich komedii. Nie zamierzam krytykować "Nigdy nie będę Twoja", gdyż ma wiele pozytywnych cech, ale ten paskudny "amerykański, wymuszony" humor i ta "wróżka - natura" ... historia idealna na komedię romantyczną, muzyka ok, Michaelle jak zwylke w formie ... jedyne co mi zabrakło (chyba najważniejsze), to styl w jakim to pokazano, do mnie wcale "nie trafił" i spartolił całą produkcję.
100% racji pokemoniaste nasolatki nie obejżą czegoś takiego bo wolą hannah montana ja nie mówie że tgo nie lubie bo nawet czasami to oglądne ale wracająć do filmu był super i w ogóle były tutaj nawet takie jakby 2 wątki miłość dojrzałej kobiety i miłość nastolatki