Bałam się tak prawie jak przy oglądaniu Więźnia Labiryntu, nie aż tak jak przy Cranku, ale też było napięcie. no i nie było tam zbędnej krwi, więc mogłam się skupić głównie na stresie;) No i tak jak już ktoś napisał bdb gra aktorska. Podobało mi się, nie chciałam przewijać tego filmu.