Błędny opis filmu, samochód tych dwojga zostaje celowo popsuty, a nie że zabraknie im paliwa... Niby wychodzi na to
samo, ale niepotrzebnie robi się z głównych bohaterów parę debili, już nawet w tej kwestii się jakaś dyskusja wywiązała.
Poza tym oni nie są jedynymi głównymi bohaterami.

Co do samego filmu to ja jestem pozytywnie zaskoczona. Nie ma się co nastawiać na jakieś ambitne kino, ale w swojej
kategorii całkiem niezły film z kilkoma zaskakującymi zwrotami akcji. Mnie najbardziej przeraziła ta chora i pokręcona
wizja przyszłości, gdzie rząd pod przykrywką "oczyszczenia się" urządza rzeź na bezbronnych i biednych mieszkańcach.
Nie rozumiem tylko tego szturmu na kamienicę. Czyżby poprzednie czystki "poradziły sobie" z bezdomnymi? Ok, ci ludzie
byli biedni, ale np eva pracowała i co za tym idzie płaciła podatki. Nie wszyscy mogą być prawnikami czy lekarzami. Musi
być równowaga i klasa robotnicza też jest potrzebna. Kolejna uwaga, nie podobało mi sie robienie z bogaczy bandy
psychopatów i zwyrodnialców, scena "licytacji" ofiar łapanki była naprawdę groteskowa. Przecież oni mięli rok czasu aby
przygotować się do "Czystki" i znaleźć wolontariuszy, którzy ofiarowaliby się w zamian za kasę dla rodziny, takowych
wsród starych czy nieuleczalnie chorych na pewno nie brakowało.
W 2 częsci pojawili się buntownicy, myślę, że 3 część będzie o obaleniu "the new founding fathers"