...i mam dopiero zamiar kiedyś o to zahaczyć, ale zastanawiam się nad jednym, małym
szczegółem. Skoro rekiny żyją w wodzie, są rybami, to stanowią śmiertelne zagrożenie tylko w
środowisku wodnym. Dlaczego każda nieszczęsna grupka nastolatków, która jedzie wypocząć,
musi walczyć z rekinami "na śmierć i życie", skoro wcale nie muszą wchodzić do tej wody?
Nie żebym nie mówił tego ironicznie, lubię filmy z rekinami, ale wpadła mi teraz taka myśl.