Nie ma co się czepiać. Wydaje mi się , że każdy kto postanowił obejrzeć ten film wiedział na co się pisze. Moim zdaniem całkiem przyjemna pozycja. Nie nudziłam się, a to najważniejsze. Jedyne do czego się przyczepie to agresja tych rekinów :P Bardzo interesują mnie te ryby i wiem, że nie tak łatwo je sprowokować. Ale to już inna bajka :D