o rekinach powstało już tyle filmów, że kończą się koncepcje na "oryginalne" scenariusze (ten rzecz jasna oryginalne ma tylko wpuszczenie rekinów do jeziora, reszta to sztampa dla tego rodzaju produkcji)
No chyba że tak, nie mam nic przeciwko nowym oryginalnym pomysłom (niekoniecznie realnym, byleby dało się oglądać)
czy da się oglądać to inna sprawa. mnie odstraszają filmy, gdzie z ekranu aż wylewa się głupota - skoro w wodzie są rekiny to ja bym trzymał tyłek z dala od wody, a nie pływał sobie w jeziorku ;p
W stu procentach się zgadzam tyle że fabuła wyglądała by tak:
1.Rekiny atakują ludzi w jeziorze (jakieś ofiary)
2.Ludzie wychodzą z wody
3.Rekiny same zostają w wodzie
4.Przyjeżdżają spece od rekinów i próbują wszystkie wyłapać (jakieś ofiary)
5.Happy end - w jeziorze nie ma rekinów i wszyscy dalej się kąpią
no cóż. w kwestii fabularnej od tych produkcji zwyczajnie nie można wymagać niczego, bo to co dostajemy jest zwyczajnie poniżej wszelkiej krytyki
Ojtam, ojtam. Rekiny + modelki. Czego chcieć więcej :D Trzeba oglądać z przymrużeniem oka ;) (i z piwem w ręce)
Po pierwsze to są gatunki rekinów, które żyją w jeziorach (choć wątpię aby te z filmu do nich należały) :P a po drugie JEŻELI NIE LUBICIE MAŁO AMBITNYCH FILMÓW TO TAKICH NIE OGLĄDAJCIE i nie będzie rozczarowania...
Skoro wy po takich filmach oczekujecie dramatu psychologicznego to wcale się nie dziwię, że te filmy mają takie niskie oceny.
Przecież to jest odmóżdżacz, ma zapewnić rozrywkę i dobrą zabawę a nie główkowanie i wyciąganie wniosków... Wiadomo, że do takiego filmu trzeba mieć inne podejście niż do np. Forresta Gumpa, Zielonej mili czy chociażby Czarnego łabędzia
Jasna sprawa, tyle że mam prawo nawet od odmóżdżacza oczekiwać, żeby był przynajmniej przyzwoicie zagrany, odpowiednio efektowny / wciągający i żeby fabuła choć odrobinę kleiła się kupy. To jest jasne, że ludzie, którzy porównują tego typu film do wspomnianego "Czarnego łabędzia", mają nierówno pod sufitem.
Tak, tak wiadomo ;) tyle że dużo ludzi oczekuje gry aktorskiej i efektów na miarę oscara a przecież wiadomo, że na tego typu filmy trzeba patrzeć z lekkim przymrużeniem oka :P