Sprawna realizacja, bardzo dobra gra aktorów, plus mocno przekombinowana fabuła, znamionująca brak pomysłów.
Można raz obejrzeć, ale nie ma do czego wracać. Tematyka ciężkawa, bo dotyczy przemocy seksualnej, więc nie każdy zechce w ogóle do tego filmu zasiąść. Ale jak ktoś lubi kino policyjne, thrillery i talent Bena Kingsleya, to nie będzie żałował, jednak też przyzna, że mogło być o wiele lepiej.