Ja wiem, że ta produkcja dostała pierdyliard nagród, ale dla mnie to po prostu ospały film o przemijaniu, który powinien pocieszać i dawać nadzieję, a zamiast tego tłamsi i wprowadza w gorszego doła, bo nawet nomadem być nie możesz, jeśli nie masz kasy. Nomadland żeruje tylko na sukcesie Trzech Bilboardów za Ebbing, Missouri (2017), który dostał ode mnie zaszczytne 9/10.