Beznadzieja. Początek i rozwinięcie dawało radę, ale zakończenie zrobili w połowie filmu. Skoro obcy przylecieli po pomoc, to jak im ludzie pomogli? Nie atakując ich? Nono to ja codziennie pomagam 6-7 miliardom ludzi.
Tak myślę ja i żaden dupek nie będzie mi mówił jak mam oceniać obejrzany film.
Myślę, że oni mówili to w kontekście przyszłości, że będą potrzebować pomocy. Teraz dali im uniwersalny język, który główna bohaterka rozszyfruje i rozpowszechni, aby ludzkość była przygotowana i umiała się z nimi porozumieć, gdy rzeczywiście będą potrzebować pomocy.