Super wybitna fabuła, zaskakujące zakończenie. I kto powiedział że Jim Carrey sie tylko do komedii nadaje? Polecam.
Jim wcale nie nadaje się do komedii, gdy wygina dziwacznie ryj mnie nie bawi(potrafi rozbawić ale w inny sposób). Dużo bardziej podobał mi się w Numerze 23 czy też w Truman Show.