był nominowany , ale jej nie dostal ;)

Carrey nie zasłużył nawet na nominacje do Złotej Maliny, bo w 23 zagrał akurat bardzo dobrze - mamy brud, mamy Noir. Mamy zmęczonego życiem detektywa któremu powoli zaczyna odbijać. Mamy też fascynację powieścią - ten dla którego czytanie książek jest jak narkotyk - zrozumie ( " robienie wody z mózgu " ) Film jest świetny, deklasuje inne produkcje które urodziły się na przestrzeni ostatnich lat - mówie o takich " superprodukcjach " jak John Rambo czy żalem dupe sciskające Szklaną Pułapkę 4 i przygodę Indiany Jonesa z kosmitami. Pytam się - Złota Malina bo co??? Bo nikt już nie ogląda Noir??? Bo film za mało zarobił ??? - tego argumentu akurat nie rozumiem - ludzie to debile, wiadomo że więcej zapłacą za to co lekkie i przyjemne i najlepiej z szybką akcją. Dużo zarobiła Szklana Pułapka 4 i Indiana Jones 4 - a jaki poziom reprezentują - tego chyba nie muszę nikomu mówić. Akurat Willisowi i Fordowi nikt Złotej Maliny nie dał. Poza filmem z H. Berry w roli głównej ( bo to badziew totalny ) - Kobieta Kot ( mam nudności ), mam wrażenie że Złota Malina jest przyznawana na zasadzie " który film zarobił więcej " albo na zasadzie " Totolotka " aa na koniec coś dla fanów : http://www.youtube.com/watch?v=gw12c-DKVOA&feature=related