...Jim'a Carrey'a w tym filmie. Zazwyczaj gra w głupkowatych komediach.
Wydaje mi się, że przez wybór tego aktora, film będzie kiepski, ale oczywiście mogę sie mylić.
Cóż, najwyraźniej nie znasz dobrze filmografii Carreya ;] Przytoczę choćby mój ulubiony film z jego udziałem, czyli "Majestic". Pamiętaj, że aktor, który popularność zdobył grają ćwierćmózgów, niekoniecznie jest tylko komikiem. Aktorstwo polega na graniu różnych ról ;]
A co do filmu, to skończyłem go oglądać 5 minut temu. Genialny od początku do końca. Zakończenie zaskakujące, a gra głównego bohatera? Po prostu wymiata :)
Gorąco polecam!
Pozdrawiam
BLX
Cóż, najwyraźniej nie znasz dobrze filmografii Carreya <--- tak, to prawda ;) Po prostu pierwsze co przyszło mi do głowy, kiedy przeczytałam, że będzie grać w tym filmie Jim to to, że źle go wybrali do tej roli. Skoro mówisz, że zagrał dobrze i film jest naprawdę godny uwagi to ja się po prostu pomyliłam ;)
Pozdro
Godny uwagi, to mało powiedziane :) Szkoda, że polska premiera dopiero w czerwcu :/ Ale i tak to co widziałem w kinówce wystarczy, żeby dopisać kolejny udany film do życiorysu Carreya ;)
jakoś też nie moge go sobie wyobrazić w poważnym dramacie, co nie zmienia faktu ze film zapowiada sie swietnie
skoro nie potrafisz sobie wyobrazic Carrey'a w tej roli to tym milsze bedzie zaskoczenie;]
wielu aktorów wyrasta na głupich rolach jednak pewnie u większości spełnieniem kariery aktorskiej jest zagranie powaznej roli niosącej COŚ więcej.... jak widać Carrey musiał dorosnąć;]
Ja od siebie dodałbym do ciekawych filmów z jego udziałem "Truman Show" i "Eternal Sunshine Of The Spotless Mind" (po polsku niefortunnie "Zakochany Bez Pamięci"). Może zmienisz zdanie...
Zwiastun mi się spodobał, czekam na premierę. Niektóre wątki podobne trochę do Zagubionej Autostrady Lynch'a.