Numer 23

The Number 23
2007
7,0 124 tys. ocen
7,0 10 1 124397
5,3 23 krytyków
Numer 23
powrót do forum filmu Numer 23

mysle,ze film sie skonczy tak,ze okaze sie,ze jim bedzie mial rozdwojenie jazni i, ze sam opisal swoje zycie na jakiejs plaszczyznie miedzy jawa,a snem i potem bedzie sie bal, a tak naprawde to tylko samego siebie. powtorka z rozrywki z filmu sekretne okno z johnnym deppem i z hide & seek z robertem deniro:)

ocenił(a) film na 9
badmati

No jest to możliwe! Ale mam zamiar obejrzeć ten film. :)

ocenił(a) film na 10
Jeffrey

Jezeli chodzi o rozdwojenia jazni najlepszym przykladem jest The Fight Club co do No.23 nie sadze zeby powtorzyla sie fabula, Jim nie zagralby wtedy w takim filmie.
Jim od dawna chcial zagrac w powaznej roli by pokazac swiatu, ze potrafi nie grac klowna, w sumie zrobil to juz wczesniej ot chocby w Thruman Show, ale problem jest jeden, ze jego rola wciaz opierala sie na bycie jakims Glupkiem, tak samo w Czlowiek z Ksiezyca, a tu juz bedzie gral powazna role, moze bedzie gral swira, ale najwazniejsze, ze on nie moze rozsmieszyc widza, a to jest trudne bo niektorzy sa w stanie wybuchnac po najmniejszym gescie... stad w tym filmie Jim dowiedzie swojego mistrzostwa.

Lobocop

No a według mnie okaże się że Jim Carrey i Virginia Madsen mieli rozdwojenie jaźni

ocenił(a) film na 7
Lobocop

"moze bedzie gral swira, ale najwazniejsze, ze on nie moze rozsmieszyc widza, a to jest trudne bo niektorzy sa w stanie wybuchnac po najmniejszym gescie... " LOBO hahaha to jest prawda xD jedna nie taka minka Carreya i kupa śmiechu jest hehehhe :) No to jest fakT!!!! :D

ocenił(a) film na 9
Poznaj_Rzeznika

No wiesz... W "Zakochany bez pamięci" ani razu mnie nie rozśmieszył. Jim jest świetnym aktorem i da sobie radę i w takim filmie jak "The Number 23"... Z resztą zobaczymy, to ocenimy.

ocenił(a) film na 3
badmati

Jak dla mnie to film się skończy tym, że okaże się iż Jim tak naprawdę czytał książkę, być może o samym sobie, lub przekładał to na własne życie.