Po obejrzeniu tegoż filmu (skończyłem oglądać o 20.03) czuję ogromny zawód. Liczyłem na
ciekawy thriller psychologiczny w stylu wyspy tajemnic albo oblędu a trafiłem na
nienajgorzej opakowaną bajeczkę. Szkoda, bo pomysł na fabułę, obsada,reżyser itd
całkiem całkiem...
Ogólnie rzecz biorąc nie polecam. Daję 6 właśnie za ciekawy pomysł i grę Jima, choć
równie dobrze mógłbym dać 1 lub 2 za zmarnowanie tych plusów.
Też liczyłam na dobry thriller, ale niestety się zawiodłam.... Pomysł ciekawy, lecz wykonanie słabe.
zgadzam sie i podpisuje pod tym. dokladnie to samo mysle. lubie go w takich rolach, choc ma ich niewiele, czego bardzo zaluje, bo uwazam, ze jego talent aktorski jest znakomity i wysoce sie marnuje w tanich komediach.