Ferzan Özpetek po raz kolejny oczarował mnie swoim obrazem. Jego filmy mają w sobie coś, co do mnie trafia, a opowiadane przez niego historie mnie poruszają. "Nuovo Olimpo" jest chyba moim drugim ulubionym filmem tego reżysera, zaraz po bezkonkurencyjnym "Mine Vaganti". Jest to dość smutna i nostalgiczna historia o miłości, stracie, tęsknocie, poszukiwaniu spełnienia. Reżyser znowu zadaje pytania: czy można przez większość życia kochać kogoś z kim nie było dane nam być? I czy można być z kimś kogo nie jest się w stanie pokochać?
Historia sama w sobie może i jest dość prosta, ale Özpetek jak zwykle opowiada ją w sposób, który urzeka i porywa. Kadrami, muzyką, zwięzłymi dialogami, niedopowiedzeniami czy spojrzeniami aktorów przekazuje mnóstwo emocji i wręcz przykuwa do ekranu. Bardzo podobał mi się wybór głównych aktorów, chemia między nimi jest niezaprzeczalna. Postacie drugoplanowe z resztą też jak zwykle są bardzo ciekawe i wiele wnoszą do historii. Kolejny duży plus za świetne charakteryzacje aktorów. Język włoski i ogólnie klimat Włoch również dodają filmowi uroku. Całość jest bardzo spójna, na swój sposób niemal magiczna i ma w sobie to coś, co sprawia, że jeszcze nie raz będę wracać do tego przepięknego filmu.
Zdecydowanie trzy filmy tego reżysera: Mine Vaganti, Hamam i Sekret Bogini Fortuny.
Poza tym:
Le Fil 2009
Big Eden 2000, choć tu klimat znacznie zimniejszy
w sumie nie wiem do końca jaki klimat Cię interesuje, dlatego podaję tylko kilka propozycji ;)
Oglądałem, uwielbiam :) A "Pięć Tańców" widziałeś? Jeśli nie, to też bardzo polecam :)
hej, jest tu możliwość napisania do kogoś wiadomości? chciałem spytać o coś prywatnie
A dla mnie Mine Vaganti to jedna komedia jaka Ozpetek nakrecil i jest przyjemna dla oka ma swuetne dialogi ale czy ja bym to polecał? Już zdecydowanie ciekawsze jest drugi film który nakręcił zaraz po Mine Vaganti ,i który również jest nakręcony w Lecce wr wloskiej Apuli w którym gra nasza fantastyczna Kasia Smutniak „ zapnijcie pasy” z 2014 jest zdecydowanie lepszy pięknie opowiedziany i fantastycznie filmowany. Ja generalnie mam wrażenie że jego wcześniejsze filmy z poczatku milenium, sa dużo ciekawsze a ten najnowszy właśnie nawiązuje do tego klimatu filmów ,które robil Ozpetek … saturno contro czy On, ona i on.
Cóż, będę absolutnie nieobiektywny, ponieważ "Mine Vaganti" jest jednym z moich najulubieńszych filmów ever i zdecydowanie nie jest to tylko przyjemna dla oka komedia. Wbrew pozorom jest to niejednoznaczny, wielowątkowy, pełen głębi film poruszający wiele tematów i ilekroć go nie oglądam, zawsze jestem poruszony. "Zapnijcie Pasy" jeszcze nie widziałem, ale w takim razie muszę nadrobić zaległości, choć w koleje czeka jeszcze "Rosso Istanbul" :)
Obejrzalem wczoraj, piekny film. Mam prosbe o piosenke z tego filmu w stylu spiewania Milvy, , nie moge znalezc tytulu ani wykonawczyni.
Zgadzam się w całej rozciągłości. Film cudownie klimatyczny, obsada dobrana idealnie, miód na me oczy i serce.
Ja muszę się wyłamać, bo mnie film niestety rozczarował. Przyznam o filmie, dowiedziałem się przypadkiem z Twittera zachęcony tematyką i kadrem i o ile kadry Rzymu są plusem razem z przystojnymi aktorami w rolach głównych, tak niestety fabuła uważam, była przesłodzona i nawet zakończenie mnie nie zaskoczyło. Dlatego film oceniłem jedynie na 4 gwiazdki, natomiast również polecam "A potem tańczyliśmy".