"Zafascynował mnie pomysł przeniesienia prozy Monzo na ekran kinowy. Chciałem zaadaptować niezwykły świat jego opowiadań i nadać mu osobisty, spójny sens. Ująłem go w ramy strukturalne prologu o sile woli jednostki i epilogu o ludzkim niezdecydowaniu. Pozwoliło mi to ukazać sytuacje i postaci w piętnastu niezależnych od siebie aktach, a jako całość przedstawić zabawny i okrutny portret współczesnego człowieka - jego frustrację, samotność i dezorientację."
Ventura Pons