Film bardzo dobry. W konwencji nawiązuje do klasycznych koreańskich filmów. Niesamowite dramtyczne zbiegi okoliczności świetnie zostały tu wykorzystane przez reżysera. A propos reżysera - Song Il-gon studiował w szkole filmowej w Łodzi!!! Film sentymentalny, zrobiony z uczuciem. Bardzo mi się podobał. A i nawet go docenili na festiwalu w Busan.
Nic dodać i nic ująć ;) Wystarczy popatrzeć na ilość pozytywnych komentarzy i ocenę filmweb. Wzruszający, porywający czasami również zaskakujący film. Fabuła niby taka prosta ale jest w niej niesamowita magia i ta miłość...
Ach... Kolejny raz można się przekonać jak to miłość pokonuje nawet śmierć. Cudowny wyciskacz łez 10/10 <3 polecam !!!