Myślę, że nie rozumiesz. Nie chodzi o to, że dwie paniusie rozwalają mafię, nie chodzi, że oszukują ludzi i za wszelką cenę dążą do pieniędzy. Chodzi o to, że ten film ani się nie zająknął, aby przekazać jakiekolwiek dobro. Czy ktokolwiek przeprowadził kontrole w jej biznesie, który na końcu sięgnął rozmiarów ogólnokrajowego korpo? Czy sędzia odkrył, że popełniał błędy i swoimi wyrokami pomagał ubezwłąsnowalniać ludzi? Czy prawo zostało zmienione, aby takie nadużycia ukrócić? Stało się tylko tyle, że paniusia zdenerwowana na mafioza powiedziała mu, że on "nie gra zgodnie z zasadami", czyli używa przemocy, żeby się z nią rozprawić (osobą, którą porwała jego matkę) zamiast wygrać w sądzie jak ona! Ona działała legalnie i film ukazał, że jest to właściwe postępowanie - można krzywdzić ludzie jeśli prawo na to pozwala. Film kończy scena zemsty, nienawiści, żalu - morderstwa, żadna sprawiedliwość się nie dokonała. Paniusia nie trafiła do więzienia, interes nie ucierpiał, ludzie dalej są krzywdzeni. Kolejny film służący do odmoralniania młodszych pokoleń. Tragedia.

Dzięki za komentarz. Mam do Cb tylko jedno pytanie. A kto powiedział, że Film ma przekazać jakiekolwiek dobro? Czy jest konwencja, która mówi, że film musi przekazywać dobre wartości? Dlaczego uważasz, że film służy do odmoralniania młodszych pokoleń? Ja uważam, że film jest mocny i bardzo dobry.

JEST mocny i dobry. I niesie przesłanie.
Ma nas obudzić. Uwrażliwić na schemat, byśmy byli przytomni.. bo podobnie też potrafi się u nas dziać i.. zapewne dzieje.

No dokladnie. Jestem w szoku, że widzowie na filmwebie domagaja się od filmow zakończeń z morałem, uświadamiania młodzieży itp. To jest infantylne podejście, że wszystko ma nieść przesłanie i to jeszcze łopatą wtlaczane do głów, taki socrealizm dzisiejszych czasów???

oczywiście, że się naraził wielkiemu biznesowi, opinia lekarska jest najlepszą kartą w talii wszelkich przekrętów, L4, ubezwłasnowolnienie, każdego można wsadzić do psychiatryka, wystarczy pare kwitów