To jak nic wielki ukłon w stronę Kill Bill vol.2, prawda? Emocjonująca ucieczka "z grobu"? Zaliczone. Stacja benzynowa? Obecna. Lekko zszokowany sprzedawca? Również obecny. Plus żółty strój Rosamund bez problemu przywołujący skojarzenie słynnego żółtego kostiumu Umy Thurman.