Przeżyła u teraz wiedzie życie jako opiekunka prawna jeszcze bardziej irytująca niż w tamtym filmie. Naprawdę nie wiem czemu tak człowiek się pobudza negatywnie przed ekranem widząc Rosamund.
Film mnie zainteresował, można go obejrzeć bez nastawienia na hit, aczkolwiek historia nadaje się na bardzo ale to bardzo porządny thriller i żałuję że nie wykorzystano tej historii właśnie w taki sposób, aby stworzyć świetny, trzymający w napięciu thriller.