podobal.. bardzo przyjemny film, z niezla obsada, w stylu MTV, ale wcale nie jest jakis glupawy:) dobry film i milo sie go ogladalo. ..zabawny i wzruszajacy nawet
re: a mi sie... hehe mi też się podobał, tylko z niewiadomych nikomu powodów zasypiałam 3 razy w trakcie. To chyba ta pogoda. Szkoda tylko że fabuła była momentami zbyt sztampowa lub łzawa. "Obłędnego..." warto obejrzec tylko dla przesłodkiego Heatha Ledgera oraz dla śmiesznego Paula Bettany!