Świetne wykonanie i świetna historia. Idealnie wpasowywuje się w kanon Obcego, ale nie trzeba być wielkim fanem uniwersum Aliena żeby móc spokojnie obejrzeć Romulusa. Widomo, że jest sporo easter egg'ów, które mozna zauważyć znając poprzednie filmy, ale nie wplywa to na przyswojenie fabuły. Wszystko zrobione ze smakiem, a film opiera się obecnym tendencjom polityczno-kulturowym jakie możemy zobaczyć w wielu filmach i serialach. Film nie jest na siłę "unowocześniany", co jest jego wielkim atutem, począwszy od scenografii, poprzez historię, a na grze aktorskiej skończywszy. Gra aktorka jest na bardzo zadowalającym poziomie i nie odbiega od normy wielu innym dobrym filmom. Nie jest to film oskarowy, ale bardzo dobre kino sci-fi.