PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8243}

Obcy 3

Alien³
7,2 110 456
ocen
7,2 10 1 110456
6,6 25
ocen krytyków
Obcy 3
powrót do forum filmu Obcy 3

Fincher to jest coś !

ocenił(a) film na 6

Z czystym sumieniem stwierdzam, ze "Obcy 3" jest najlepszym filmem serii. Wiele osób zauważa w filmie powrót do korzeni (czyli do filmu Scotta) i wyraźne odejście od efekciarskiej konwencji Camerona. Proponuje jednak spojrzeć na film jak na dzieło "samo w sobie" - bez porównań.

Przed kontynuatorem powieści zakończonej w drugiej odsłonie stało ciężkie zadanie. Bo jak w takiej sytuacji dalej ciągnąć wątek jednocześnie wprowadzając coś nowego? Patrząc na całą (4 odcinkową serie) stwierdzam, ze bardziej prawdopodobne byłoby, ze akcja 3 części toczyłaby się według "Przebudzenia", bo co za problem uśmiercić Ripley i jej kompanów już na statku, podczas lotu powrotnego i ze szczątków ciał pobrać DNA. Jednak Fincher miał swoją wizje i chwała mu za to !! Jak słusznie ktoś zauważył ten film zwiastuje już późniejszą, błyskotliwą karierę tego reżysera. Wszystko można o nim powiedzieć: że jest to typowy hollywoodzki wychowanek, którego filmy, przede wszystkim, dobrze na siebie zarabiają, ale nie można mu odmówić jego pasji, znajomości gustów widzów i wyczucia jakie wkłada w każdą produkcje. "Obcy 3" jest tego wyśmienitym przykładem. Nie uważam, ze scenariusz tego filmu był słaby, bo za takie należałoby uznać wszystkie scenariusze serii. Jak już wyżej wspomniałem, ten, wydaje się być czymś wyjątkowym na tle swoich poprzedników. To właśnie jest tą nowością. Opowieść Finchera nie jest już tylko wprowadzeniem (Alien) czy kasową strzelaniną (Aliens) - to metafora śmierci i przeznaczenia. Śmierci, która podobnie jak na średniowiecznych malowidłach i rycinach, była symbolem jedynej i niepodważalnej sprawiedliwości. Dlatego nie ważne kogo zaprosi do swojego "dance macabre": czy to będzie mała dziewczynka, ukochany głównej bohaterki, nawrócony przestępca czy dozorca z ilorazem inteligencji 85 - wszystkich czeka to samo. Obcy pełni w tym filmie rolę bezwzględnej Śmierci - jest nieuniknionym przeznaczeniem, które czyha na każdego bohatera. Czy to oznacza, że bez broni i całego sprzętu zabezpieczającego teren, są bezbronni i nic już nie można zrobić? Otóż nie. Dramatyzmu dodaje fakt, ze wszyscy znajdujący się tu osobnicy to wszelkiej maści przestępcy skazani, na dożywocie głównie za morderstwa i gwałty. Dla reszty społeczeństwa są oni niepotrzebnymi śmieciami, które dzięki nadarzającej się okazji, mogą zostać raz na zawsze usunięte. Nikt nie będzie za nimi płakał, bo nikt nawet nie wie, że istnieją. W konfrontacji ze śmiercią każdy musi stanąć twarzą w twarz przede wszystkim przed samym sobą. Czy odejść ze świadomością, że zrobiło się wszystko, żeby przeżyć, odejść z podniesioną głową czy na kolanach? Ci ludzie nie mieli nic do stracenia oprócz honoru przysługującemu każdej istocie ludzkiej, nawet przestępcy, jeśli chodzi o śmierć. W tym momencie bohaterowie stoją przed swoim przeznaczeniem. Wybierając walkę, udowadniają jak wielką istotą potrafi być człowiek, który wcześniej był tylko "prochem", ponieważ to oni odważyli się zadecydować o swoim przeznaczeniu. Zakończenie filmu (mimo wyciskającej łezkę w scenie śmierci Ripley) jest optymistyczne. Śmierci zawsze towarzyszą nowe narodziny, a wraz z nowym życiem przychodzi nadzieja (słońce wychodzi z cienia planety - analogiczna jest scena narodzin Śmierci/Obcego - poczym Morse odchodzi wraz z załogą ratowniczą). Coś się kończy, żeby inne mogło się rozpocząć (definitywne zamknięcie wiezienia na Fiorinie 161). Tyle na temat, jakże "głupiego", scenariusza.

Dodatkowym atutem i znakiem rozpoznawczym Finchera jest jego specyficzne podejście do tego co ma się pojawić na ekranie. W głównej mierze wynika to, ze wspomnianej wyżej, pasji twórczej. Otóż możemy oczekiwać w jednych scenach subtelności, a jednocześnie, niezwykłej dbałości o szczegóły (np. sekcja zwłok Newt czy kolejne ataki Obcego). Fincher zdaje sobie sprawę, że zbyt dużo pokazać to tak jakby dobrowolnie dać sobie głowę uciąć. Znakiem rozpoznawczym są również elementy zaskoczenia i gra z widzem na zasadzie naprowadzania nas na właściwy trop zanim dany wątek zostanie rozwiązany (tajemnicza choroba Ripley) przez co odczuwamy bezpośredni udział w pokazywanych zdarzeniach. Ten film z powodzeniem może istnieć jako odrębną całość, a jednocześnie jest wyjątkowym wkładem w serię (przywilej sequela to m.in. zmiana i odświeżenie detali - fryzura Ripley czy modyfikacja samego Obcego - co wychodzi filmowi na dobre). Dlatego dziwię się, że wśród fanów serii cieszy się on tak małą przychylnością, a szkoda...

ocenił(a) film na 8
Morolg

Bardzo sensowny komentarz - i tylko to 6/10 do niego nie pasuje :).

ocenił(a) film na 8
Morolg

to czemu dałeś 6? co za kretyn...

ocenił(a) film na 7
Morolg

super komentarz, dziekuje, pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones