Jak dla mnie bez wątpienia najlepsza część Obcego. Po rąbance zaproponowanej prze Camerona w ALIENS (dla mnie najsłabszej części) Fincher proponuje coś zupełnie z innej bajki. Niby to dalej film o Obcym i nadal z Sigurney Reaver ale jakże inny niż jego poprzednik.
Mistrzostwo Świata. Polecam baaaaaaaaaaaaaardzo !!!