Właśnie obejrzałem wersję reżyserską i zauważyłem dziwną różnicę w końcówce filmu. Mianowicie
chodzi mi o skok Riplay do ołowiu. W wersji reżyserskiej z brzuszka Riplay dziecko nie pokazało
główki.
W wersji reżyserskiej z brzucha Ripley nie wyskakuje Obcy taka zmiana ot. Nie wiem czy dobra czy nie bo jednak w wersji kinowej był ten dramatyzm kiedy maluch wyskakuje z brzucha no cóż tak czy siak wersja reżyserska o wiele lepsza!!
Jeśli wcześniej tego nie czytaliście to życzę miłej lektury.
http://film.org.pl/dir_cut/alien_3.html