znalezienia się jaja obcego we frachtowcu jest równie prawdopodobne co spotkanie Elvisa. Saga definitywnie skończyła się na 2 części, trójka była zrobiona na siłę i dla kasy, robiąc z widza idiotę.
Wiesz, zgadzam się... ta część jest nawet gorsza od "4". Uwielbiam filmy Davida Finchera ale za ten film ma u mnie wielkiego minusa. Z nadzieją czekam na "Prometeusza" mam nadzieje ,że film dorówna oryginałowi.