w książce(planowano to róznież w filmie ale film byłby za długi) obcy dłużej się rozwijał : zjadł całą pakamerę z żarciem mógł wypić zapasy glukozy a że jest organizmem mało wymagającym nie ptrzebowła tak dużo tlenu a na statku było go w bród

a także dlatego że sam z siebie bardzo szybko rośnie

a to najpierw książka była? Mimo wszystko zmieniam na 9 :)

nie....książke napisano po ujawnieniu scenariuszy.....alan dean foster wniósł coś z planó scota

Jak się nazywa ta książka?

wejdź xenopedie i w rasy i ksenomorf i tam na dole masz wsyzstki książki i komiksy wydane w poslce i na świecie...osobiście mam tylko pierwszą część...ale facet...nazywa się stilon jest fa Filmwebie i mi przesłał wersją elektroniczną więc przeczytałem wszystkie 7...zapytaj go może Ci prześle...tylko musisz mu dać maila...nic za to nie bierze..spoko gośc:)

@cezarywi a posiadasz moze te wspomniane ksiazki, moglbys przeslac mi na maila sm_198@op.pl .
bede dozgonnie wdzieczna .

no wiesz....niby mam na moim e-mailu w wiadomościach ale mi się nie chce załączyć na kompie....bardzo mi przykro może
Stilon Ci prześle....

no tyle że mi się coś stało z komputerem i nie można załączyć. Sam rozumiesz

:D

Przemiana materii :)

Też dobre:D

a jak masz kwiat w doniczce, to go tylko podlewasz przecież, a jak rośnie, czasami to jak aż na jakichś drożdżach!
A to woda tylko i światło

http://srecenzje.blox.pl/2012/06/Obcy-8-pasazer-Nostromo.html

nooo...

Kwiatek rośnie sam, ale budulec pobiera z ziemi. Bo w ziemi są przeróżne pierwiastki........

Hmmm chyba nie ma sensu sie tak głowić nad każdym aspektem biologiczno-fizycznym w filmie SF ;-)
Obcy to organizm mało wymagający, szybko przystosowujący sie do zmiany atmosfery, otoczenie więc może też i szybko sie rozwijał. Człowiek rozwija sie kilkanaście lat, pies kilka miesięcy, niektóre owady kilka dni czy nawet godzin więc można przyjąć ,że Obcy jako organizm super mocny, idealny wręcz nie potrzebował dużo czasu skoro w naszym realnym świecie czas rozwoju poszczególnych form życia jest zróżnicowany.

ale tu juz nie chodzi o samą biologię, czy fizykę, tylko bardziej czystą logikę. Powiedzmy, że obcy rośnie w tempie rekordowym. Ale nadal ROŚNIE -co zwykle rozumiemy przez zwiększenie masy. Skąd się ta dodatkowa materia wzięła?
Nie twierdzę, że nie mógł urosnąć tak szybko, ale nie można zrobić czegoś z niczego :)
Druga możliwosć, ze zjadł mało, ważył podobnie, tylko zwiększył swoją objętość, co za tym idzie zmniejszył gęstość :D.
No ale i tak druga odpowiedź w tym temacie wszystko wyjaśnia...

Rozumiem :)
Jeśli chodzi o tą kwestię to chyba Obcy we wnętrzu Kane'a pobrał to co mógł. Ewentualnie potem żywił się jakimiś innymi materiami na statku ... A może to podobnie jak z motylem. Pobierał pokarm jak był "larwą" we wnątrz Kane'a a potem jako poczwara już samoistnie rósł :) Bo właśnie tak sie rozwija motyl. Poczwara motyla nie wchłania pokarmu a mimo to w środku formuje sie dorosły osobnik.

to ty odpowiedz jak to się stało że ludzie polecieli w kosmos albo jakie paliwo miał ich statek kosmiczny???

patrz wyżej.

Moim zdaniem jadł metal. To jedyne rozsądne naukowo wytłumaczenie.





Ewentualnie wyżarł z Kane'a wszystko co było wartościowe, stał się małym bardzo gęstym penisem z zębami, wylazł a potem zmniejszył nieco swoją gęstość, czyli zrobił się nieco większy wspomagając się dodatkowo spolaryzowanym silikonem. Poza tym pamiętaj że Kane strasznie się objadał zanim mu coś wyskoczyło...

to z metalem przesadziłęś, reszta w porządku

Obrazek po obrazku wraz z opisem - Ostani obiad Kane'a. Ucieczka Obcego.
http://www.markta.co.uk/alien/chapter06.htm

Nazywają to mitozą...

Suplementowal cynk, magnez, zelazo oraz fosfor ktore wedlug badan klinicznych zwiekszaja feeding efficiency. Im wiekszy feeding efficiency tym z mniejszej ilosci pokarmu wiekszy body weight gain a szczegolnie lean mass gain. Jezeli mial skrajnie wysoki feed efficiency to mogl przybrac to mase po zjedzeniu kabanosa.

Zjadł bardzo dobrą jajecznicę z jąder pierwszej ofiary :)

W Prometeuszu znajdziesz odpowiedź.

chyba mi coś umknęło, bo obejrzałem i nie znalazłem. Wręcz przeciwnie -ten "synek" głownej bohaterki urósł do niebotycznych rozmiarów w bardzo krótkim czasie :D

W filmie Ash mówi, że alien zrzuca naskórek (czyli to co znalazł Brett, szukając kota), podobnie jak wąż zrzuca starą skórę. A zastępuje go jak to w oryginale określono polarized silicone (spolaryzowany silikon/krzem?), dzięki któremu jest odporny na warunki zewnętrzne (sam możesz sprawić kupując w sklepie kuchennym specjalną rękawicę silikonową, w której możesz zanurzyć rękę w gotującej się wodzie)
A więc powinien jeść piach, albo układy scalone, albo cokolwiek co zawiera krzem. Ale w filmie nie ma nic na ten temat. W ogóle film od strony treści naukowych jest cienki, a raczej po prostu ich brak.
W ogóle racjonalne/"naukowe" rozkminianie większości horrorów (bo dla mnie alien nie jest sci-fi) mija się z celem, bo one z założenia nie są racjonalne...
Bo np rozwijanie się aliena przeczy zasadzie zachowania energii (nie może powstać coś z niczego, czy chociaż coś więcej z czegoś mniej), a jeśli ma coś powstać to musi to zużywać duże ilości energii, np do syntezy. (przerobić piach na silikonowy naskórek)
Nieracjonalne jest też to, że poluje na ludzi, gdyż ludzie nie zawierają zbyt dużo tego pierwiastka. Można by jeszcze trochę wyliczać, tylko po co?, ten film to klimat i nic więcej.

jakby to napisac...."organizm doskonały " :D Co by sie stało jakby obcemu odcieli ogon ? zachowałby sie jak gekon ?czy spełnia on funkcje pomocnicze narządu ruchu ?istotnym przy balansowaniu ciałem podczas wykonywania skoków

ogon służy dla ozdoby

Raczej nie tylko jako ozdóbka. Ogon to jest coś pięknego u xenomorpha. Bez niego nie byłby taki zwinny, szybki, a przede wszystkim nie byłby w stanie zachować tak genialnej równowagi przy zmianie powierzchni góra/dół. Podczas skoku może nim korygować długość lotu oraz kąt odbicia. Pod wodą umożliwia mu szybką zmianę kierunków oraz pozwala na bardzo płynne oraz szybkie poruszanie się w niej. Poza tymi cechami to oczywiście jedna z głównych broni u xenomorpha. Jest długi, mocny, zakończony bardzo twardą końcówką, możemy to nazywać kolcem. Sam ogon składa się z wielu części -pierścieni, które dopasowują się idealnie tworząc idealny kształt oraz długość. Sam w sobie ogon jest bardzo silny, ciężko byłoby zmierzyć licznik siły, ale powiedzmy, że podnieść człowieka mógłby nim bez problemów.

No bo obcy rósł bardzo szybko..... ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=NEd7CM9Xyjk