Nie za bardzo rozumiem, czemu Warrenowie zabrali do archiwum tylko to, skoro bardziej nawiedzonym przedmiotem był fotel (umarło na nim dwoje ludzi w identyczny sposób, no i bez przerwy wiązały się z nim opętania)? A tymczasem demon przybrał postać Złowrogiego Pana zaledwie dwa razy - to tak jakby w pierwszej "Obecności" zabrali nie lalkę Annabelle, tylko krzesło na którym unosiła się opętana :p