Na faktach. Duchy istnieją.

Na wymysłach, duchy nie istnieją.

Na żadnych wymysłach. Duchy istnieją.

Na faktach. Duchy istnieją. Zero dowodów na Twoje zdanie.

W twoim pustym łbie nie istnieją. Korekta.

Na faktach jakby co. Duchy istnieją.

Idź się leczyć na nogi.

idź do psychiatry, przypisze ci leki i będzie lepiej

Sam idź. Chodzę od 13 lat. Duchy naprawdę istnieją bo to dusza zmarłych ludzi i zwierząt. Nie mam dziś czasu się szczypać. Jestem na ultra party. Życie po śmierci serio jest możliwe. Nie ma nicości wiekuistej ani przypadku. Jest inteligent design. Od mojego mózgu wara.

Wiesz, że inteligentny projekt i brak duszy się nie wykluczają? Można stworzyć coś, co nie ma duszy, a żyje, tworząc zwyczajnie mozg. Jakby można skopiować biologiczny układ nerwowy i zapisać go w sztucznym procesorze. Już robiono takie rzeczy z prymitywnymi organizmami i to działało, więc rownie dobrze można od zera stworzyć sztuczny mozg rowny ludzkiemu. Nie ma tu miejsca dla duchow, to urojenia. Nie ma powodu dla ktorego coś takiego jak dusza miałoby istnieć, nie ma też dowodow na to.

To nie urojenia. Są miejsca dla duchów. Duszą się jest, dusza istnieje. Brak dowodów nie znaczy, że czegoś nie ma. Wierzę w Boga. Tyle.

Ja mam duszę, właściwie nią jestem i jestem good boy.

nie masz duszy bo nie ma czegoś takiego jak dusza, jak umrzesz to zobaczysz. albo nie zobaczysz bo nie będziesz miał jak. jesteś tylko swoim mózgiem i nie ma tam żadnej duszy.

Masz duszę. Ja też. Żadnym mózgiem nie jestem i nie jest do niczego potrzebny. Sam geniusz Tesla mówił jasno. Jak umrzesz zobaczysz. Jesteś tylko swoją duszą i nie ma tam żadnego mózgu.

Mam duszę nie gadaj pierdół.

o co chodzi, czemu zmienia mi o z kreską na jakieś "ó"

BO DUSZA ISTNIEJE I JESTEM DUSZĄ. Takie są fakty. Mózg mi ssa.

Bo gadasz bzdury dlatego ci zmienia.

Przekonasz się, że miałem rację. Mózg jest odbiornikiem nie twórcą danych. Polecam astrofazę tam pada to stwierdzenie. Nic nis jest tym czym się wydaje, Rzeczywistość to coś innego niż myślimy.

Mam duszę baranie.

Się przekonasz.

I nie pisz ze mną bo mnie zaczynasz wkurzać.

nie będziesz mi mówił co mam robić, a na to co mówisz nie ma żadnych dowodów

To daj mi buzi. Mam traumę od 13 lat. Leczę się. Dokuczali mi. :(

Owszem, jest coś takiego jak dusza, wieczne życie po śmierci. Nie ma niebytu.

Leki znam na pamięć. Wszystkie rodzaje. Bo nie wymysły. Byś przeżył byś wiedział.