Nie jestem jakimś wielkim fanem horrorów, ale nie mogę jednoznacznie stwierdzić który lepszy.
Witam!Oglądam tylko dwa z wyżej wymienionych filmów mianowicie "Obecność" i "Sinister". Nie miałam okazji obejrzeć naznaczonego ale chyba to zrobię w najbliższym czasie.Obydwa filmy bardzo mi się podobały.Jednak "Sinister" był jak dla mnie ciekawszy i bardziej zaskakujący . W "Obecności" motyw opętanego domu był przedstawiony profesjonalnie ale sam pomysł był "oklepany". A widziałeś "Martwą ciszę"? Jakie masz zdanie na temat tego filmu?
Niestety nie oglądałem Martwej Ciszy. Jeszcze jest przecież Paranormal Activities wszystkie częście wątkami bardzo podobne do Obecności. Demon, rodzina, zagadka z przeszłości, wiedźmy, opętanie. W sumie ta seria też była dobrym filmem.
Pomysł "Obecności" był tak jak mówisz oklepany, ale podoba mi się sposób jakim reżyser posługuje się środkami wyrazu. "Obecność" i "Naznaczony" mają tego samego reż. i wydaje mi się, że oba były stylizowane na stare horrory, takie sprzed 30 lat. W szczególności gra muzyką. "Naznaczony" pod tym względem to majstersztyk. I tak charakteryzacja postaci! Bomba.
Dlatego według mnie "Naznaczony" z tej trójki jest najlepszy.
"Sinister" trochę mnie zawiódł. Dosyć ciekawa fabuła, w fajnym tempie się rozwijał film, ale po obejrzeniu czułam jakiś niedosyt.
Jak można się czepiać tego że pomysł jest oklepany? Ciężko wymyślić coś nowego jak powstało tyle tysiecy horrorów, pomyślcie co bedzie za 100 lat oklepanie oklepania?
Raczej nikt się nie czepia tylko tak potocznie stwierdza fakt. :) Ja uważam, iż owo "oklepanie" jest w tym wydaniu wykonane bardzo dobrze właśnie wspomnianymi powyżej doskonale dobranymi i zrealizowanymi środkami wyrazu. Dziś dobry film od gniota odróżniaj a właśnie środki wyrazu, sposób przedstawienia historii, bohaterów, wybrane środki techniczne, a powielanych wątków, zaporzyczania elementów będzie coraz więcej, gdyż 1) zachowawczość i asekuracja - każdy reżyser i producent chce, aby film się sprzedaż, a sprzeda się z większym prawdopodobieństwem lepiej jak będzie miał jakieś znane widzom i zrozumiane wątki, tworzenie czegoś nowego w przypadku horrorów niż coś sprawdzonego jest ryzykowniejsze, 2) jak pokazują przykkłady widzom, graczom, konsumentom w przypadku filmów, gier video, czy nowych produktów tylko wydaje się, że wiedzą czego chcą - chcą innowacyjnej gry z nowymi elementami i innym podejściem, a potem sprzedaje się ona poniżej kosztów produkcji, chcą walkmena Sony z dwoma wtykami na słuchawki by dwoje ludzi mogło słychać tego samego, a kto widział w czasach ich swietności takiego walkmena ? I tak za 100 lat oklepanie oklepania bedzie, ale uważam, iż nie będzie to nic złego.
no właśnie... przecież motyw demonów, duchów jest najlepszy na horror. Co niby miał nowego wymyślić? Horror ma straszyć, a Obecność straszy. Samo prowadzenie kamery, to co zaraz się pojawi na ekranie przyprawia o gęsią skórkę. Cały film jest rewelacyjny. Czuć klimat lat 70'. A samo wejście i tytuł to już jest pierwsza klasa. Film genialny. Jedyny minus oglądania tego filmu w kinie to tępa gówniarzeria co nie kuma, że w kinie nie pie.rdoli się z koleżanką o głupotach, nie wpieprza się chipsów, jak jakiś prosiak i nie mówi co scenę "ja pitole". Tępizna....
Zdecydowanie Naznaczony. Czekam z niecierpliwieniem na drugą część, która wychodzi 20.09.
moim zdaniem najlepszy z tych trzech jest' naznaczony', bardziej straszny niż obecność, choć 'obecność' też ciekawy horror byłam w kinie i nie żałuję:)
właśnie chciałem założyć podobny temat do twojego :) jestem świeżo po Obecności i powiem szczerze że jednak Naznaczony wygrywa w kwestii wystraszenia mnie :)
Zdecydowanie Naznaczony i też niecierpliwie wyczekuję dwójki, aczkolwiek Obecność oraz Sinister także są dobrymi produkcjami.
dokładnie pomysły to nie nowość, tak samo jak w restauracji dostaniesz kurczaka, może i jadłeś go setki razy, ale jak jest dobry kucharz to ze zwykłego drobiu zrobi arcydzieło. Brawa dla Wan'a