Kiedy latem 1997 r. para Amerykanów zgłosiła się do Domu Dziecka w Szklarskiej Porębie, aby adoptować znajdujące się tam rodzeństwo, wydawało się, że na tych pięcioro dzieci czeka w USA wielka szansa na szczęśliwe dzieciństwo. Historia tej adopcji i losy przywiezionych do USA dzieci okazały się tragiczne. Poniżane, bite, bardzo szybko porozdzielane przez adopcyjnych rodziców dzieci straciły ze sobą kontakt.