Co za klimat (zima i śniegi), oraz klimat (Tarantino i bracia Coen). Ileż smaczków, no uczta, po prostu uczta (krwawa). POLECAM. 10/10
Całkowicie się zgadzam - może nie 10/10 ;-) ale 9/10 mega mocne. Spokojna niemal miejscami usypiająca akcja ale - o dziwno - nie zniechęcająca. I ten śnieg - prawie jak "30 dni i 30 nocy" - a 30 minut -końcowe - to perełka. Doskonały spokojnie wciągający jak bagno ( mimo mrozu ) film. Nie zgodzę się tylko z Tarantino - każdy tu tego nadużywa - bo co ? bo krew? bo brutalność? bo głupota ( chyba to )
Będe krytyczny - Tarantino nie stać na takie myślenie - on jest prymitywnie ( przy pozorach błyskotliwości ) hamburgerowo-keczupowy. Ot co.