Dno i wodorosty, a nawet podłoże pod nimi - czyli rasowe polskie kino współczesne, żal patrzeć -
szkoda wzroku i czasu.
Tak się zastanawiam, chodzi ktoś w ogóle do kina na taki chłam? Przecież szkoda drzew na
papier, na bilety.
Do kina w życiu bym nie poszedł na taki film, niezależnie czy całkowity gniot, czy średniak. Ale dzisiaj wieczorkiem po świątecznym obżarstwie dało się obejrzeć.
Przemek chyba się nie śliniłeś na widok naszych ''uroczych'' aktoreczek :) - joke
proszę dlaczego nie pięć, nie jeden a trója
http://www.filmweb.pl/film/Och%2C+Karol+2-2011-573372/discussion/Jak+to+Karolek+ chcia%C5%82+by%C4%87+dobry+dla+wszystkich+kobiet+%C5%9Awiata,1937936
pozdro
Slinić sie to właściwie można tylko do Żmudy (ładniutka). Socha jest brzydka, Foremniak stara, Mucha mnie denerwuje. No może jeszcze Glinka :)