Oczywiście że tego typu procedery mają miejsce, na świecie nie brakuje bogatych zwyrodnialców sadystów i innych świrów, którzy za pieniądze zaspokajają swoje chore żądze. Ale myślę że żaden handlarz dziećmi, żaden pośrednik sprzedaży dzieci czy jakakolwiek osoba siedząca w takiej organizacji od zwykłego " szeregowca" do szefa w życiu by nie wystąpił w takim dokumencie z prostej przyczyny. Podpisali by na siebie wyrok śmierci, zostali by znalezieni i odstrzeleni. Zarząd takiej organizacji nie może sobie pozwolić na to żeby jakiś nawet najmniejszy członek rozmawiał o tym przed kamerami i opisywał działanie takiego czegoś. Przy takiej kasie jaka tam wchodzi w grę to zabicie tych ludzi to pestka a i podejrzewam że mogli by uznać Vegę za potencjalne zagrożenie i też już by pływał w jakimś zbiorniku wodnym.