Tamara, która de facto rozpędziła całą fabułę mrucząc podłe słówka i uprawiając seks w obecności Goodnighta(co go w konsekwencji ożywiło) tak naprawdę... nie mogła do tego doprowadzić. Straszna wpadka scenariuszowa. Tamara nie mogła znać historii życia Goodnighta ani wiedzieć o tym co jego matka mu robiła ponieważ od odkrycia masakry w hotelu czyli poznania tożsamości seryjnego mordercy i jego matki minęły maksymalnie 24 godziny.