1. Filmy te mówią o sprawach najważniejszych: rodzinie, miłości, przyjaźni, władzy,
szacunku, nienawiści, śmierci. Zawsze fascynowały one i będą nadal fascynować całe
pokolenia.
2. Ukazanie męskiego świata, w którym bohaterowie są twardzi, honorowi i mają żelazne
zasady (jak dobrze wiemy, w rzeczywistości...
Tekst nie jest mojego autorstwa. Jeśli ma ktoś coś przeciwko, że wrzuciłem poniższy tekst, należy zgłosić nadużycie... I nic więcej, ok?
Czcigodni ludzie honoru
Przemysł filmowy wykreował mafię na "honorową społeczność" - jest to wyidealizowany, kiczowaty wizerunek, który nie ma nic wspólnego z...
Lśnienie i OC to największe nieporozumienie w rankingu,bo chyba wszyscy zapomnieli o rewelacyjnych ksiażkach.Kurbick i Cappola zniszczyli wspaniałe powieści Stephana Kinga i Mario Puzo.Aktorstwo to dno zwłaszcza Al Pacino i Brando i to chyba największa jego porażka choć nie,bo zgadzając się na marną parodię Wyspy...
Przeczytalem ksiazke i obejrzalem film to stwierdzilem ze nudny film ale tak naprwade jest swietny . Polecam obejrzec film i przeczytac ksiazke zeby mozna bylo sobie wyobrazic sceny a przezyjesz cos cudownego ... zrobilem tak z druga czescia ksiazki "sycyliczyk" ze najpierw obejrzalem film a puzniej ksiazke .......
Ktoś tutaj jest niepoważny sądząc, że OC jest groszym filmem:
http://www.filmweb.pl/film/Dawno+temu+w+Ameryce-1984-
1038/discussion/Dawno+temu+w+Ameryce+%3E+Ojciec+Chrzestny,1610219
Jakim cudem przerósł genialnego Forrest Gumpa?
Czy wy wiecie co robicie?
Ten Ojciec to nuda nudą nudę pogania.
Nic ciekawego.
Chyba nie macie mi za złe, że dam 1/10
Już wolę Avatara od tego, tak przynajmniej są dobre efekty.
Nie czytałem książki, więc nie wiem, ale czy Mike miał być postacią nie wzbudzającą
sympatii odbiorcy? Bo o ile postać Vita Corleone bardzo lubię, to w moim mniemaniu
Michaela nie da się lubić. Może po prostu źle rozumiem film/nie przeczytałem książki ^^
To jest 100 razy lepsze od Avatara bo ma bardzo dobry morał, jak można porównać go do Avatara??? To jest film z lat 70, a ty chcesz efekty specjalne??? Zastanów się co piszesz bo twój gust filmowy to dno!!!
Po 1 film nie jest autentyczny, opowieść zawarta w książce Mario Puzo nie wiele ma z mafią wspólnego, jest to kolorowa baśń, po 2 film nie jest wcale taki dobry, dużo lepsza jest 2 cześć, głównie epizod młodego Don Vito którego grał De Niro :)
dajcie spokój, to jakaś kpina, mało się tu dzieje, efektów specjalnych nie ma.... co to ma być z czym do ludzi, teraz jakby wyszedł taki film to nie miałby nawet 1/10. pewnie jest wysoko tylko dlatego, że to staroć
Trzeba przyznać ,że słaba rola Brando. Wojciech Mann w krótkiej reklamie Kredyt Banku jest po stokroć lepszy ,bardziej przekonywujący i charyzmatyczny.
Sam film dobry ,ale daleko mu do choćby Honoru Prizzich czy Desperado.
Nominacja: Najlepszy aktor drugoplanowy - Al Pacino
Tylko czy Michael Corleone nie był czasem postacią pierwszoplanową???
Nie chciałem tego ujawniać, ale tych dwóch młodzików już trochę przesadza.
Dangeris jest wysoki, chudy i pełny pryszczów, rzadko wychodzi z domu, większość czasu spędza przed kompem, na kilkunastu forach bawi się w prowokacje i trollowanie (zobaczcie sobie jego tematy).
Natomiast johanes, mmniejszy, przy kości, ma...
wylaczylem po 30 minutach. Nic ciekawego. Ot. takie sobie zycie ludzi w tamtych czasach.
Nuda.
Wystawiam naciagane 5/10
Książkę przeczytałem, świetna, jedna z lepszych jakie czytalem, potem wziąłem się za obejrzenie filmu a tu taka klapa. Głos Vito jakby gadal z pelna geba, mnostwo watkow ominietych, postacie skrocone jak tylko sie dalo. Szczerze mowiac film jest tak skonstruowany, ze gdybym nie przeczytal ksiazki to nie wiem czy...