Bardzo na to liczę ale ta ocena na Filmwebie zaczyna mnie przerażać ;(
Czy pojawi się w końcu horror, który otrzyma ocenę powyżej 8.0
Moje największe marzenie - horror - ocena 10 - ale to chyba tylko marzenie ;(
Jak rozumiem nie widzałeś jeszcze tego filmu. Więc ci odpowiem, prędzej to będzie najgorszy horror 2008. Średnia jest zdecydowanie adekwatna do zawartości, to co otrzymujemy ciężko nazwać horrorem, zupełny brak klimatu i napięcia, reżyser straszy widza wyskakującymi nagle demonami i duchami zamiast tworzyć gęsty klimat. Oczywiście dostajemy też brodzik udający głębię i sporą dawkę efektów specjalnych. W zasadzie otrzymujemy typowe remake w stylu "The Ring" z tym, że tam oprócz dobrych efektów i ładnej bohaterki było strasznie, tutaj jedynie co mniej odporne osoby mogą podskoczyć gdy z nienacka wyskoczy jakiś duch.
Ale obejrzeć można ;)
Nie mogę ominąć tego filmu bo oglądam 99 % horrorów.
Może się zawiodę ale..........
No można, ale po co?:)
Ja nie miałem zbyt wielkich oczekiwań, a i tak strasznie się zawiodłem, ale to twoja decyzja:)
Mam w domu film 1408 ale jeszcze nie widziałem.
Patrząc na Twoje głosy na filmy chyba wybiorę jednak 1408 ;)
Fajnie, że masz tyle horrorów w ulubionych i głosach oddanych na filmy ;)
Nie przesadzaj Oko jest o niebo mocniejsze od 1408. Chyba ze ktos preferuje orrory typu M jak Milosc :P
oko mocne?? ma ze dwie mocne sceny, a reszta filmu może przestraszyć chyba tylko 12 latka (bez urazy). Jak ktos widzial troche horrorów to przyzna, że film to słabizna . Co do 1408, wybitny nie jest ale ma przynajmniej swój klimat, na pewno lepiej straszy niż oko.
To kolega teraz nieźle doj...ał proszę kolegi:) Oko należy do horrorów, które powinny straszyć klimatem i budować napięcie, a otrzymujemy przez większość filmu sielankę przeplataną chwilami gdzie napięcie co nieco rośnie i 'nagle' wyskakuje jakiś duch. Tak można straszyć w slasherach dla nastolatków, w tym filmie to się wogóle nie sprawdza, zupełnie brak mu klimatu zagrożenia, wszystko dostajemy na tacy, a motywy się powtarzają. W 1408 za to jest klimat, napięcie, nieprzewidywalność i sam sposób opowiedzenia historii nie jest tak banalny jak w Oku.
Klimat jak najbardziej GĘSTY jak to nazwałeś. Idz do kina może raz uda ci się zobaczyć dobry film w dobrej jakości. Tam naprawdę uważam że oglądając dobry film na malym ekranie bez lepszego naglośnienia to zwaykłą profanacja tego filmu więc jak ma się podobać jak nie jesteś w stanie zobaczyć i usłyszeć połowy tego co zostało stworzone w danym filmie.
A skąd wiesz, że nie widziałem go w kinie? Czyżbyś posiadał jakieś paranormalne zdolności? Albo uważasz, że tylko ty chodzisz w tym kraju do kina, a już na pewno nie chodzą tam ci, którzy się z tobą nie zgadzają? Tak byłem na tym filmie w kinie i zmarnowałem swoje 14zł. Film jest naprawdę wtórny i pozbawiony klimatu. Przez pierwszą połowę filmu otrzymujemy sielankę przeplataną momentami gdzie pojawi się jakiś duch i oczywiście pojawia się w miejscu, w którym się go spodziewamy. Potem mamy motyw podróży w poszukiwaniu odpowiedzi, który żywcem przypomina ten z "The Ring" z tym, że całość została dobita happy endem.
Po za tym przytaczanie The Ring który nie ma nic wspólnego jest żenujące. Idz na film.onet.pl i naucz się pisać cos co ma podstawy.
Do tych 2 panów powyżej: to teraz będziemy się wzajemnie obrażać? "A ty nie chodzisz do kina" "A ty się powtarzasz" "A A ty widziałeś film na 14 calach" "A ty idź i sie naucz pisać" No bez przesady traktujmy się poważnie i nie róbmy przedszkola:) Fakt zacząłem się powtarzać mój błąd. A co do porównania z The Ring to porównałem samą konstrukcję fabuły filmu, która jest podobna. W obu mamy bohaterkę, która to bohaterka oddkrywa coś przerażającego i gada o tym facetowi (w Ringu ex-mąż, w Oku lekarz). Facet jej oczywiście nie wierzy, ale potem nagle zmienia zdanie i pomaga jej odnaleść prawdę. Później bohaterka gdy już odnajdują prawdę myśli, że zdejmuje 'klątwę' lecz tak nie jest, dzieje się jeszcze coś (w The Ring śmierć ex-męża i przegranie kasety, w Oku wypadek na granicy) i dopero wtedy pozbywamy się duchów, demonów czy innych jożinów. Krótko mówiąc przywołanie The Ring było przykładem na pokazanie wtórności fabuły tego filmu.
PS. Jakbym był złośliwy to bym powiedział, że nie masz się czeo przyczepić więc się czepiasz nieszczęsnego okręgu i rzucasz zarzuty w stylu rasowego sześciolatka, że musiałem widzieć film na kompie, bo mi się nie podobał, a skoro tobie się podobał to wszystkim musiał się podobać:P
PS2. Czy wy wszyscy, którzy tak odsądzacie od czci i wiary oglądanie filmów na małym ekranie naprawdę oglądacie filmy TYLKO w kinie? No bo przecież nie będziecie ich 'bezcześcić'. Czyli mam rozumieć, że nie oglądacie filmów w TV czy na dvd, nawet gdybyście mieli okazję zobaczyć pierwszy raz jakiegoś wielkiego klasyka, no bo przeciesz wtedy byście go 'zbezcześcili':P
Dobra wystarczy tych złośliwości:P
Ja głównie oglądam filmy na dvd.
Spisuję nowości z danego miesiąca i kupuję na Allegro.
Ostatni mój zakup to : ( żadnego jeszcze nie obejrzałem )
Mroźny Wiatr
Sadysta
Posłańcy
1408
Inwazja
Więzień
28 Tygodni Później
Niepokój
Gwiezdny Pył
Dzisiaj jakiś odpalę ale zastanawiam się co wybrać.....
Ale na pierwszy rzut chyba "1408".
"Ja głównie oglądam filmy na dvd."
Oglądam oczywiście na telewizorze ;)
Do kina chodzę jakieś 10 razy w roku.
Bo do porządnego kina - czyli w Poznaniu mam 85 km.
Horrory lepiej ogląda się wieczorem i w samotności ( lepsze wrażenia ) - takie jest tylko moje zdanie.
Wystarczy spojrzec, że to kolejny amerykanski nikomu niepotrzebny remake, więc ocena adekwatna.
Co do oceny 8.0 to sporo horrorów ma taką - chociażby Exorcist, Alien itd.
Horror ocena 10 jest nierealny.. kazdy ma inny gust, wiec wystarczy że garstce osób się jakiś film nie podoba i po sprawie. Zresztą nie sugerowałbym się ocenami ani Filmwebu ani Imdb, czasem film średnio oceniany może byc naprawdę wysmienity a ten z wysokimi notami średni.
Pozdrawiam serdecznie.
Dokładnie, każdy ma inny gust i niestety ocena 10.0 nigdy nie pojawi się na Filmwebie dla horroru.
Ale olać to - Ja uwielbiam horrory i to mi wystarczy.
Średnia 10 jest realna właściwie tylko przy dosłownie paru głosach fanów oddanych na film, w innych przypadkach jest ona zupełnie nierealna. Bez względu na gatunek:)
Często taka sytuacja jest na Imdb gdzie przy około 20 głosach filmy mają ocenę około 9.0.. nieadekwatną do poziomu filmu. ;)
hehe Alien to byl horror !!!!!!!!! uuuhahahaha ale sie usmialem lol ty idz smerfaczki ogladaj znawco tematu
Dlaczego na 1000 horrorów, które obejrzałem zaczynasz czepiać się jakiegoś tytułu ???
Każdemu nie dogodzę - skoro oglądam prawie wszystkie horrory, sf, thrillery wiadomo, że nie wszyscy zgodzą się co do moich opini o filmach.
Alien jest też w pewnym stopniu zaliczany do Horrorów ;]
Miałem do wyboru jaką wersję obejrzeć amerykańską czy japońską... nie trawię japońskich filmów grozy, wiec postanowiłem obejrzeć remake. Typowy średniak (a co innego można się spodziewać po tego rodzaju filmach) potrafiący przestraszyć tylko w dwóch może trzech momentach, najbardziej nie przypadła mi do gustu rola Alessandro Nivola, zagrał naprawdę sztucznie, reszta też się nie popisała. Historia nawet ciekawa, ale to już było. Ocena 5/10 ;]
Japońskie kino grozy ???
Jest ciekawe, czasami przerażające, ale niestety jest w nim za dużo włosów opadających na twarz, za dużo bladych policzków i za dużo zakręconego kina niezrozumiałego dla Europejczyków.
Ale można strawić i to ;)
Co racja to racja! podobnie jak kolega wyzej nie kapuje o co chodzi z tym najazdem na amerykanskie wersje !!! prze tego spasionego, cos mu sadelko umysl przyslania
Ciężko wymagać od Japończyków, żeby kręcili filmy w pełni zrozumiałe dla Europejczyków. W końcu to zupełnie inny krąg kulturowy inne mity, religie, inne podejście do rzeczywistości, inne wyobrażenia o duchach itd. Zauważ, że pewnie wiele z 'zachodnich' filmów też jest dla nich niezrozumiałe. Zresztą na tym polega fenomen azjatyckiego kina grozy jaki w ostatnich latach obserwujemy, na tym, że dla nas przez swoją obcość to kino wydaje się zupełnie pojechane. A Amerynaknie... no cóż oni ostatnio przerabiają prawie każdy horror, który nie jest po angielsku, a odniesie sukces. Efekty tego niestety są coraz słabsze, teraz produkcja takich filmów jest już niemal taśmowa.
Ja myślę że Angelowi chodizło bardziej o jakość i wykonanie które u japończyków pozostawia dużo do życzenia.
Moze masz nerwy jak moja babcia ze nawet bomba atomowa jej nie ruszy z fotela :) dobra na mnei czas milo sie klikalo ale juz po dobranocce ;]
To raczej niemozliwe na filmweb, wejdz na wiekszosc tych nickow i popatrz na tych co pisza negatywy a przekonasz sie o co mi chodzi :) to jakas martwa umyslowo dzieciarnia. Mam 18 lat ale przy niektorych to czuje sie jak dziadek, niedlugo putin okazac sie moze ufoludkiem a Maria Sklodowska bla bla bedzie archaniolem
Ogólnie jest jakiś zastój z tymi Horrorami .... kiedyś naprawdę były dużo lepsze (Dziecko Rosemary, egzorcysta, Omen) może scenarzystą brak już pomysłów... albo dostają za niskie pensje xD
Oj jest zastój i to bardzo duży.
Zdecydowanie lepsze pojawiają się ostatnio thrillery.
Rok 2007 był cieniutki jeśli chodzi o horrory.
Jeśli dobrze policzyłem to około 15 tytułów było do strawienia.
W najgorszym wypadku Oko nie jest złe. Jak ktoś nie jest upośledzony na punkcie skosnookich horrorów i thillerów to plakal nie będzie.
shutter.widmo.filmweb.pl - jak tego nie znasz to nie wiesz co to horror ;p ocena powyżej 8.0 i jak najbardziej zasłuzona
Ktoś już pisał o tym dlaczego łatwiej ludzim dawać negatywy niż pozytywy. Jak czytaliście to ja się z nim zgadzam.
nie jest zły, ale w mógłby być lepszy. Można obejrzeć. Barzdo malo straszny, a niby horror...
a ja sie nie zgodzę, film ma klimat i jest straszny, sa chwile przerazenia i muzyka to podkreca!
OKO ma szansę zostac najlepszym horrorem 2008r i to duza!
Moim skromnym zdaniem film OKO jest średni nic specjalnego, daleko mu do jakiegoś arcydzieła. Nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia. Film można obejrzeć tak dla własnej ciekawości i potem dojść do wniosku co tam było takiego strasznego?