Ten film jest zlepkiem paru dobrych i cenionych filmów na czele z Człowiekiem ćmą. Jest bardzo przewidywalny i strasznie sztampowy, no dobrze przesadziłem ze strasznie, będzie lepiej pasowało gdy napisze tragicznie, ohydnie, beznadziejnie sztampowy. Jedynym ozdobnikiem jest tutaj Alba, ale tylko wizualnym i to też nie zawsze. Gdyby ktoś jednak szedł do kina z tego powodu, to lepiej niech sobie wpisze w wyszukiwarkę internetową jej nazwisko i tam ją poogląda, taniej, bezpieczniej i bardziej ciekawie. Dziękuję za uwagę.
Nie obraz sie ale jak patrze na ciebie to mam wrazenie ze opisujesz sam siebie stojac przed lustrem :P
no to nie trafiłeś bo to nie pisał właściciel tego konta tylko jego bardziej przystojny współlokator :P a ten film jest naprawde beznadziejny :)
Włączając się do rozmowy i czytjąc jaki jesteś piekny stwierdzam że faktycznie musisz być ŁADNY! Nawet zaczne chyba wołać na ciebie laska :)
Nie da się ukryć, że jest przewidywalny. Strasznie podobny do Klątwy i Ringu. "Jakaś młoda kobieta odkrywa pewną mroczną tajemnice i prześladujące ją duchy lub tym podobne. Nikt jej nie wierzy i mimo wszystkim przeciwnością próbuje rozwiązać zagadkę i uratować swoje życie." Tak w skrócie można opisać zarówno Oko jak i wspomniane prędzej przeze mnie dwa filmy. Po dwóch amerykańskich wersjach azjatyckich horrorów wiadomo już gdzie i kiedy pojawi się "coś mrocznego i przerażającego". Tak samo jest z parodiami typu Straszny film. Jednakże film sam w sobie jest dosyć ciekawy i przyjemnie (jeżeli tak o horrorze można mówić) się go oglądąło.