Po prostu jedna rzecz: Oglądając ten film usnąłem. A to niby horror :D
też usnąłem ;P ale tak szczerze, to nie spodziewałem się po tym filmie zbyt wysokich lotów... obejrzałem praktycznie tylko ze względu na ładną (moim zdaniem przepiękną ;D) buzię Alby ;P
Ja podobnie, ale Jessica nie tylko buzię ma ładną ;)
A sam film... Jeśli ktoś nie ma nic lepszego, to można obejrzeć, ale radzę nie zastanawiać się nad sensem fabuły i przesłaniem, bo można zabłądzić ;P Z drugiej strony zrelaksować się przy tym filmie jest ciężko, bo co chwila z głośników wydobywa się huk podobny do wystrzału armatniego.
Moja ocena 5/10
Oko... Cóż można o nim powiedzieć. Chyba tylko tyle, że jest to wielkie rozczarowanie. Daję 3/10 - 1pkt. za grę Alby, 1pkt. za to, że nie było kreatur powyginanych w cztery strony świata i 1pkt. za dość dobrze zrealizowane sceny jak np. pożar wybuchającej cysterny. A tak... Zgadzam się, huk i to jeden wielki przy każdym cieniu zabierającym duszę do... no właśnie gdzie? Dość dziwne przedstawienie śmierci, bo ja miałam wrażenie jakby każdy z nich szedł na wieczne męki, a przecież ta mała dziewczynka chyba nie należała do grona takich osób...