Amerykańska wersja jest milsza dla oka (żywsze kolory itd) bardziej niż azjatycka (raczej ponura), ale azjatycka jest straszniejsza. W amerykańskiej właściwie nie ma niczego strasznego, nawet duchy mają normalne twarze - bez żadnej upiornej charakteryzacji. :)
Wersja azjatycka nie jest najlepszym filmem, ale mimo to jest o wiele lepsza niż remake. Amerykańskiej wersji w żadnym wypadku nie polecam.
no dlatego tak napisałem powyżej jedyne co mi sie podobało z azjatyckiej wersji to element zaskoczenia w motywach z lustrem
No nie, nie zgodzę się z tym że azjatycki Wzrok jest słabym filmem. :/ Wg mnie b. dobrym. Sceny z niego zostały zresztą uznane przez jakiś magazyn (?) za najstraszniejsze sceny w historii kina. Azjatycki Wzrok jest moim ulubionym wschodnim horrorem. No ale co człowiek to inny gust.
Sformułowanie "nie jest najlepszym filmem" nie oznacza "jest słabym filmem". Oznacza to tylko tyle, że są lepsze, np. Shutter albo Arang. Scena w szpitalu w oryginale The Eye była super.