- jak podsumowałby śpiewająco Pan Gienek ze starego skeczu Ani Mru Mru. Wszystko już widzieliśmy,choćby w Szklanych pułapkach.Może jest tego więcej, szybciej i głośniej, tylko po co?
Tylko cel bardziej dostojny, bo White House. Moda chyba nastała na demolowanie siedziby prezydentów, bo zaraz wchodzi ''White House down'' do kin.