Dużo rąbanki, Butler jak zwykle na poziomie chociaż Amerykanie sami z siebie kretynów robili.
Pomijam fakt, że bojowy samolot Koreańczyków tak łatwo wleciał w ich strefę lotniczą i zaczął sobie
strzelać do ludzi czy też przygłupich agentów ochrony, którzy wychodzili przed biały dom i
wystawiali się broni maszynowej padając jak muchy. No, ale to tylko film.