To powiedzcie jakie filmy akcji powinni kręcić amerykanie żeby nie było gniotów, patosu, żeby ktoś przypadkiem nie schodził w kinie od takich filmów i żeby zal nie było wydać te 30 zł na bilet?
he he widze ze jeste ktoś kto mnie rozumie, tak własnie myślałem ze moze nikt nic nawet nie napisać . pzdr
Również się podłączę. Drażnią mnie wypowiedzi tych wszystkich, nawet nie wiadomo jak to towarzystwo nazwać, którzy po prawie każdym amerykańskim filmie powiedzą/ napiszą że to kolejne amerykańskie g..o tylko dlatego że film jest amerykański, traktuje o Amerykanach i jakiejś akcji czy to z terrorystami czy z turbanami. Ludzie są denni wręcz kiedy po każdym takim filmie zawsze muszą coś pobredzić o patosie, gniocie czy żenadzie.
Mnie też się ten film podobał i choć ten cały patos Amerykańska flaga i banały typu obiecaj mi że wrócisz itd. są strasznie drażniące. W tym filmie nie doświadczymy jednak tego na taką skalę jak np. w twórczości R.Emmericha. Jest do zniesienia. Sceny z opanowaniem białego domu na początku świetne, w napięciu mocno trzyma, tak więc naprawdę bardzo dobra rozrywka. Ja tam polecam :)