że taki aktor jak Morgan Freeman zagrał w tym filmie. Nie będę spamił że film był straszny i nie do oglądania bo to blef.
Film był banalną amerykańską produkcją, z fabułą typowo w stylu AMERICAN- paskudne, zdradzieckie żółtki próbują
pobić Stany, a bohaterscy towarzysze Amerykańscy, dzięki świetnej organizacji, zjednoczeniu i integralności pokonują
wroga. HURRRAAA...
Daje 5/10