Oglądałeś ten film 3 razy? To jest możliwe? Gratuluje wytrwania, jak obejrzałem ledwo raz, a mój mózg miał dość około 54 razy podczas tego koszmarnego seansu.
Wiadomo, o gustach się nie dyskutuje, ale ocena 9? Serio...?! Świetna gra aktorska? Bardzo dobry scenariusz? Chyba nie rozmawiamy o tym samym filmie.. Ja rozumiem ocenić, np. pierwszą część szklanej pułapki albo helikopter w ogniu na 9, ale to "coś"....?

Mimo, że film był do przewidzenia końca, to fajnie dobrane dialogi i wartka akcja dawały mi to, że oglądałem go z pełnym podziwem ;)

Zgadzam się, bardzo mi się podobał, wciągająco zrobiony, no i skłania do refleksji -- na ile możliwa jest taka sytuacja? Sądząc chociażby po 11 IX, ja bym jej znów tak nie wykluczała.